Wracamy po urlopie :D - Hina
Dzień dobry, cześć i czołem! Cóż, ta przerwa jest chyba naszą rekordową, ale niestety nic nie dzieje się bez powodu. Ostatnie pół roku było czasem niezwykłych zawirowań i mimo, że rozdział był już w styczniu praktycznie napisany, nie udało się go do końca zmontować :(
Nie mogąc już dłużej z tym czekać, zabrałyśmy się za niego i oto proszę :)
Enjoy! - Saku
ROZDZIAŁ XIV cz. I
- Hop hop Sakurcia, bo prędzej Kakashi przyjdzie punktualnie na zajęcia, niż ty doczłapiesz się do klasy! - rzuciła Ino idąc obok Sakury i pilnując, by nikt jej nie szturchnął lub ewentualnie sama nie straciła równowagi.
- Cicho tam Ino-świnio! - westchnęła skacząc po jednym schodku. - Ech, gdzie są chłopacy... dlaczego musimy mieć lekcje na piętrze... co za matoł musiał postawić tyle schodów... dlaczego winda NIE została jeszcze naprawiona!
- Nie narzekaj i zacznij się sprężać - poradziła blondynka odpisując na smsa.
- Naruto... jak zwykle... jak ma być to go nie ma - mruknęła niezadowolona, po czym uśmiechnęła się szeroko docierając na samą górę.