Przyszedł czas na rozdział trzeci! Jest dłuższy i ciekawszy.Nadszedł pierwszy dzień Sakury w nowej szkole. Jak się zaczął, przeczytajcie sami.Zachęcamy do komentowania, bo zawsze miło jest poznać czyjąś opinie :DSaku, spisałaś się na medal :-* robiąc nasz nagłówek i poprawiając ten rozdział.
ROZDZIAŁ III
Niewielki promień słońca przebijający się przez zasłony oświetlił twarz dziewczyny. Miała ochotę jeszcze pospać, ale niestety wakacje się skończyły i musiała już wstać, aby zdążyć do szkoły. To był pierwszy dzień, więc chciała zrobić dobre wrażenie. Podniosła się z łóżka i odsłoniła okno. Była piękna pogoda, na niebie nie było ani jednej chmurki. Aż chciało się wyjść na dwór. Sakura spojrzała na zegarek i wytrzeszczyła oczy. Stała przy oknie ponad 15 minut! Szybko zabrała z szafy mundurek i pobiegła do łazienki. Po wyjściu z niej spojrzała w lustro. O ile koszula i chustka wyglądały w porządku, o tyle spódnica była zdecydowanie za długa.