niedziela, 28 lutego 2016
Rozdział X
Przepraszam, że dopiero teraz i że taki krótki. Rozdział powstał dzisiaj, chociaż patrząc na godzinę - to wczoraj, i na razie nie jestem w stanie napisać nic porządniejszego. Do końca kwietnia mam pełno roboty i nie wiem, czy uda nam się stworzyć do tego czasu święta. Wszystko będzie leżeć w rękach Hiny, ale i tak zapraszam do czytania, komentowania, krytykowania i co tam jeszcze chcecie ;)
niedziela, 7 lutego 2016
Rozdział IX cz. III
Udało się! W końcu zakończyłyśmy Halloween :) Udało mi się wyjść z dołka i w jeden dzień rozdział został dokończony i poprawiony, więc po części jestem z siebie dumna :D Co tu jeszcze powiedzieć? Oczywiście zapierdziel w szkole, jakich mało -,-' chyba muszę się do tego w przyzwyczaić, że wolne weekendy to rzadkość :(
Dobra, nie będę już wam zrzędzić, bo mam ważne pytanie: chcecie, abyśmy opisały święta Sakury, czy mamy je przeskoczyć?
Czekam na odpowiedzi i do miłego ;) - Saku
- Jestem padnięta - sapnęła Sakura rzucając się na jedno z wolnych krzeseł.
- Czyżbyś już się poddawała? - zapytał z uśmiechem Sasuke zajmując miejsce obok niej.
- Ależ skąd. Chciałam tylko ...
Dobra, nie będę już wam zrzędzić, bo mam ważne pytanie: chcecie, abyśmy opisały święta Sakury, czy mamy je przeskoczyć?
Czekam na odpowiedzi i do miłego ;) - Saku
ROZDZIAŁ IX cz. III
- Jestem padnięta - sapnęła Sakura rzucając się na jedno z wolnych krzeseł.
- Czyżbyś już się poddawała? - zapytał z uśmiechem Sasuke zajmując miejsce obok niej.
- Ależ skąd. Chciałam tylko ...
- Ej, gołąbeczki - przerwał im Kiba zwracając na siebie uwagę. - Patrzcie, co mam - mruknął i zaczął nerwowo rozglądać się w okół. Jego obserwacje musiały przynieść oczekiwany rezultat, bo z wyrazem ulgi wyciągnął spod stołu kilka butelek.
Subskrybuj:
Posty (Atom)